sobota, 14 stycznia 2012

wygrane candy i radosne rozstanie

ciekawe czy zdążę przed północą opublikować a tym samym spełnić obietnicę napisania w sobotę ;)

zacznę więc od pochwalenia się, że wygrałam candy w Twórczym Zakątku - wielka to była radość, a jak paczka dotarła do domu zupełnie zszokowała mnie ilość serwetek - muszę koniecznie zaraz po nadrobieniu wszelkich albumowych zaległości popracować z nimi


drugą rzecz jaką obiecałam to pożegnanie Calineczki, pamiętacie może post z butelkami? no więc butelek jest mniej a mała Księżniczka ma cudownych rodziców; jak przekazuję malucha dalej dostaje ode mnie coś jakby  wspomnienia: kikut pępuszka, bransoletki ze szpitala, ubranko w którym odebrałam je ze szpitala i płyta ze zdjęciami; tym razem po raz pierwszy stworzyłam folder do tej płyty;



zdjęć ani danych Małej które są na białym tle nie mogę Wam pokazać, może kiedyś poznacie moją Calineczkę; aaa i strasznie miła mnie spotkała niespodzianka - rodzice odbierając córeczkę przynieśli mi piękny bukiet kwiatów z moimi ukochanymi tulipanami - dziękuję kochani :)

4 komentarze:

Justyna pisze...

Cieszę się że paczuszka dotarła do Ciebie bezpiecznie :)
To wspaniałe że znaleźli się rodzice dla małej....oby im się dobrze w życiu wiodło :)

bryzia pisze...

ale ty masz szczęście :)albumik na płytę extra będę musiała od ciebie odgapić :) może się nie pogniewasz :)

Izabela Sasinowska pisze...

Kachna, kolejny raz powiem: "Cudeńka robisz"! Napatrzeć się nie mogę :)
Takie albumiki to czyste arcydzieła... Bravo!!!

Aleksandra pisze...

Kasiu, piękny prezent dla Calineczki! Niech jej życie cudnie płynie w nowej rodzinie:)

Komunijne

 Komunijny komplecik w wersji dziewczęcej