czwartek, 22 listopada 2012

Radosne pożegnanie

Witajcie
po dość intensywnym czasie radośnie pożegnaliśmy dziś dwójkę maluchów - znaleźli nowy dom, Mamę i Tatę :)
na pewno będą szczęśliwi, tradycyjnie już przygotowałam dla nich folderek na płytę ze zdjęciami



i wyobraźcie sobie, że pierwszy raz od kilku lat nie ma w domu żadnego dziecka w rodzinie zastępczej - strasznie cicho i puste się zrobiło, miejsca sobie znaleźć nie umiem ;)
dobrej nocy

6 komentarzy:

asymaka pisze...

podziwiam to, że jesteś tak wrażliwa i potrafisz przyjąć dziecko "na chwilę", u nas też jest taka pani, która opiekuje się dziećmi, szczególnie żal mi jednej malutkiej dziewczynki, która nie słyszy... pozdrawiam najcieplej jak umiem i wyobrażam sobie, jak teraz nie potrafisz znaleźć sobie miejsca...
asymaka.blog.interia.pl

Aleksandra pisze...

Kasiu, zanudzisz się;) A tak serio, to cudownie, że kolejne maluchy znalazły kochających rodziców, a oni-upragnione dzieci:) Niech im razem będzie jak najlepiej! Może to nie brzmi za dobrze;) ale w sumie, to fajnie, że nikt nowy do Ciebie nie trafił, znaczy, że się żadnemu maluszkowi krzywda nigdzie nie dzieje...I niech tak będzie!

zaba pisze...

zaszłam do Ciebie zobaczyć jakie to adopcyjne szaleństwo, a to dopiero niespodzianka!/zaba

bryzia pisze...

cudownie że im sie udało a ty odpoczywaj bo od poniedziałku będa z Mops dzwonić jeden po drugim :))

Asia pisze...

Super ze dzieci znalazly dobre domy i ludzi ktorzy ich beda kochac:)
a folderek na plyte swietny:))
Pozdrawiam Asia

mag pisze...

Łap chwile na odpoczynek :) Folderek słodki :)

Komunijne

 Komunijny komplecik w wersji dziewczęcej