z lekkim poślizgiem postrzyżyny Wojtka, pierwsze w życiu i od razu maszynką; był dość dzielny łaskotało go jednynie cięcie nad karkiem :)
pokażę Wam również kilka moich nowych karteczek
środa, 11 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Witam późną porą dziś kartka imieninowa, schodkowa forma nie jest żadnym nowym odkryciem, ani tym bardziej moim wytworem, ale...
-
Witam miłych podczytywaczy oraz nowych obserwatorów, rozgośćcie się proszę :) miało być dziś o szaleństwie urodzinowym, ale zmieniłam zdani...
-
Witajcie dziś dziecinny boxik z okazji pierwszych urodzinek Arturka. Tort wg pomysłu art-moni polecam kursik. Kwiaty zrobiłam sama, chwal...
2 komentarze:
A zachowałaś włoski? :)
Karteczki cudne!!! Coraz lepsze moja droga, coraz lepsze ;>
W.
Mój mały jeszcze nie taki duży jak Twój, ale na samo dotknięcie karku kuli się ze śmiechu...ciekawe czy będzie taki dzielny jak Twój :))
A karteczki śliczne, takie delikatne, eleganckie.
Prześlij komentarz