dziękuję za kciuki, wizyt zaliczyłam dwie, bo oprócz ortopedy dorzuciłam neurochirurga - teraz czas na analizowanie diagnoz i podejmowanie decyzji ;)
a dziś wpis do wędrownika, jakiś czas temu Samara zapraszała do wpisania się do jej albumu Demony, a że ja wpadłam albumowo po uszy chętnie z zaproszenia skorzystałam; w udziale do wpisu przypadł mi "wodnik"
Wojtek chory, sporą duszność zaliczył wczoraj potrzebne nam były zastrzyki na rozkurczenie dziś lepiej na szczęście; dziś też miły dzień jeden z chłopczyków ma nowych Mamę i Tatę - będą na pewno szczęśliwi
3 komentarze:
utuliłabym w tej samotności :) nowa mama pewnie prze szczęśliwa niech im się wiedzie.
Wojtuś zdrowiej chłopie
piękny wpis, dziękuję bardzo :* a dla Wojtusia przekazuję życzenia szybkiego powrotu do zdrowia
Bardzo fajne kolorystycznie, takie szuwarowe, z lekka niepokojące i do tego fajne detale.
I niech diagnozy będą pomyślne - wielkie kciuki!!!
Prześlij komentarz