dziś zupełnie z nowej strony ... wraz ze zmianą miejsca zamieszkania w prezencie od losu dostałam ogród, piękny zadbany, obsadzony cudnymi krzewami, kwiatami i drzewami. Wielu z nich nie rozpoznaję, zupełnie się nie znam na nich, ale cieszę się że je mam i że mogę każdego dnia robić "obchód" po ogrodzie chłonąc piękno i ciszę, śpiew ptaków, rechot żab ...
a piwonia już w domu nie w ogrodzie, ale też "własna"
dobrej nocy
6 komentarzy:
Och jak zazdroszczę tego wspaniałego ogrodu....
Dołączam się zielona z zazdrości;) Pięknie Kasiu:)
pięknie masz :) zazdroszczę... mój ogród to chwilowo wybujała łąka :P ale może w końcu uda mi się za niego zabrać ;)
Ile ja bym dała za taki ogród! Zazdroszczę :D
cudnie roślinki rosną koneicznie muszę przyjechać i coś zabrać ze sobą :)
Ogród jest przepiękny! Ach!
Prześlij komentarz