Witajcie
nawet nie wiem jak zacząć, obiecuję sobie każdego dnia że zajrzę na blog, że napiszę choć kilka słów, że pokażę co robię - ale zawsze kończy się tak samo - zasypiam.
Mam jednak malusi postęp zaglądam już na inne blogi, mam czas nawet skomentować i rozejrzeć się co u kogo słychać.
Dziś jednak o akcji która zawładnęła całym światem, mała Oliwka chora na białaczkę miała marzenie dostać jak najwięcej kartek urodzinowych. Wolontariuszka z Warszawskiej Drużyny Szpiku tak rozkręciła akcję, że kartek podobno wpłynęło milion. W tej liczbie też jest i moja, wykorzystałam w niej grafikę od Janet
Oliwce jeszcze raz zdrówka i uśmiechniętego każdego dnia, a Wam spokojnego tygodnia i do następnego razu. Dobranoc
ps postanowiłam zgłosić karteczkę do październikowego wyzwania na blogu Janet Tupot małych stop
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komunijne
Komunijny komplecik w wersji dziewczęcej
-
Witam miłych podczytywaczy oraz nowych obserwatorów, rozgośćcie się proszę :) miało być dziś o szaleństwie urodzinowym, ale zmieniłam zdani...
-
Witam późną porą dziś kartka imieninowa, schodkowa forma nie jest żadnym nowym odkryciem, ani tym bardziej moim wytworem, ale...
2 komentarze:
Słodka i śliczna!
Dziękujemy za udział w wyzwaniu "Tupot małych stóp"
Prześlij komentarz