choruje to moje najmłodsze dziecie prawie bez przerwy ... ale nie cały czas na to samo ... niby alergik ale jeszcze nie wiem na co, na pewno ma powiększone migdały (prezent od mamy) co mocno dokucza i rozpulchnione powoduje wysokie gorączki; brzuszkowo też nienajlepiej bo nietoleruje niektórych pokarmów, wysypuje go a nawet zdarzyły mu się duszności;
od wczoraj wysoka gorączka, trudna do zbicia, wersji jej pochodzenia jest kilka:
- trzydniówka (ale takową przechodził w lutym)
- odczyn poszczepienny po priorixie wg lekarza na pogotowiu niemożliwe, wg ulotki producenta jak najbardziej prawdopodobne
- zaczerwienione uszy (u alergika możliwe)
- układ moczowy w badaniu płakał i się opierał uciskowi
doktor się wahała ale zbyt długo utrzymująca się wysoka temperatura, lekoodporna zdecydowała się na antybiotyk - teraz wreszcie po całym dniu pobudzenia zasnął
trzymajcie kciuki żeby już było tylko lepiej
sobota, 19 marca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Witam późną porą dziś kartka imieninowa, schodkowa forma nie jest żadnym nowym odkryciem, ani tym bardziej moim wytworem, ale...
-
Witam miłych podczytywaczy oraz nowych obserwatorów, rozgośćcie się proszę :) miało być dziś o szaleństwie urodzinowym, ale zmieniłam zdani...
-
Witajcie dziś dziecinny boxik z okazji pierwszych urodzinek Arturka. Tort wg pomysłu art-moni polecam kursik. Kwiaty zrobiłam sama, chwal...
2 komentarze:
ja życzę zdrowia i by wreszcie skonczył się ten chorobliwy czas .bryzia.
Zdrówka dla Wojtusia!!!
Ola
Prześlij komentarz