niedziela, 17 kwietnia 2011

nadal Wielkanocnie

myślałam że koniec, ale nie ... jeszcze kilka kartek no i co najważniejsze zabawa z dziećmi; moje chłopaki to bardzo żywe dzieci, brak zorganizowania im konkretnej zabawy kończy się najczęściej biciem (zawsze celowej zabawy w różne walki);
pomyślałam więc że skoro mąż na uczelni a ja sama z 7 dzieci bez gwarancji pogody to znajdę im zajęcie;
kupiłam szary papier, kolorową bibułę i klej, a co dalej zobaczcie sami:




a w nocy była pełnia więc ciocia Kasia zamiast spać dziubała karteczki:


kto dotrwał do końca gratuluję i zapraszam ponownie :)

ps. może ktoś jednak pobawi się w "podaj dalej"?

5 komentarzy:

mag pisze...

Ale Wam wyszło boskie jaja. A jaka przednia zabawa musiała przy tym być... :)
Twoje karteczki śliczne :)

Donik pisze...

Jajo robione przez dzieci jest suuuper! Ale dzieciaki mają szczęście - taka pomysłowa mama i ciocia to skarb prawdziwy. Karteczki super. Kurak na ostatniej wielkanocnej jest świetny. Pozdrawiam:)

Anonimowy pisze...

Moja zdolniacha!!!! Muaaaaaaaaaaa! :)
Jajo, jak wiesz podoba mi sie straszecznie!!!! W przyszłym roku zaprzęgam zające i robimy takie wspólnie!! Nie ma zmiłuj ;P

I kurak tez mi sie baaaardzo podoba ;) W ogole wszystko pikne :)

W.

bryzia pisze...

jajo pisanka extra ładniejszego bym nie zrobiła :))a karteczki sliczota a ta z kurką ostatnia superancka czy ja kiedys dostanę takową od ciebie ?????????

kachna pisze...

po pierwsze sprawdź skrzynkę ;) a po drugie trzeba było złożyć zamówienie na kurkę :)

Komunijne

 Komunijny komplecik w wersji dziewczęcej